Podjęcie decyzji o rozpoczęciu biegania i zmianie swojego dotychczasowego stylu życia nigdy nie należy do najłatwiejszych. Jeszcze trudniej jest jednak z utrzymaniem odpowiedniego poziomu motywacji, by nie zrezygnować w trakcie drogi na szczyt. Skąd czerpać motywację i jak utrzymać ją przez długi okres? Odpowiedzi na te pytania postaramy się zamieścić w poniższym artykule.

Pomyśl o korzyściach związanych ze zdrowym trybem życia

Bieganie korzystnie wpływa na nasze zdrowie fizyczne i psychiczne. Dzięki niemu nie tylko możemy zrzucić kilka zbędnych kilogramów, ukrytych w nadmiernej tkance tłuszczowej, ale też wyrzeźbić mięśnie, które podkreślą naszą sylwetkę. Poprawa zdrowia, lepsze samopoczucie i zmniejszenie ryzyka zachorowania na choroby układu krążenia – wszystkie te powody są świetną motywacją do aktywnego spędzania wolnego czasu i ruszenia się sprzed wygodnej kanapy.

Ustal sobie jasny cel

Wyznaczenie konkretnego, jasno sprecyzowanego celu pozwoli Ci zmotywować się do działania i w chwilach zwątpienia nie zejść z obranej drogi. W zależności od poziomu wysportowania i ambicji danej osoby, mogą to być zupełnie odmienne wyzwania. Osoby, chcące pozbyć się zbędnej tkanki tłuszczowej, za cel obrać mogą zrzucenie 10 kilogramów w ciągu sześciu miesięcy, inni zaś pomyśleć o wyrzeźbieniu mięśni nóg i brzucha, by latem z dumą zaprezentować się na plaży. Ambitnym planem będzie też przygotowanie się do przyszłorocznego biegu na 10 kilometrów i osiągnięcie w nim czasu poniżej pięćdziesięciu minut.

bieganie, zdrowy tryb życia, odchudzanie,
fot. pexels.com

Realizacja celu przebiegać powinna stopniowo, a każdy etap w miarę możliwości zapisywać można w notatniku. Analiza przebytej drogi oraz widoczne postępy, będą dodatkowym kopem do dalszego działania. Każdy bowiem lubi dostrzegać w sobie pozytywną przemianę, a kiedy coś nam się podoba, to po prostu nie chcemy z tego rezygnować.

Nie przesadzaj z ambicjami

Nie od razu Kraków zbudowano. Zanim zaczniesz dostrzegać efekty, minie trochę czasu. Ważne, by nie nakładać na siebie zbyt dużej presji i nie katować się od początku nadmiernym kilometrażem. Chcąc czerpać przyjemność z tej jakże pożytecznej dla twojego organizmu aktywności pamiętaj, by nie przeszarżować na pierwszym treningu. Zacznij spokojnie utrzymując wolne tempo. Nawet jeśli wydaje Ci się, że stać Cię na więcej nie przyspieszaj, bowiem za kilka minut boleśnie tego pożałujesz, kiedy twoje ciało mocno się zakwasi. Z każdym kolejnym treningiem twoje możliwości będą wzrastać aż sam poczujesz kiedy tak naprawdę będziesz w stanie biec szybciej i dalej.

Oszukuj swój umysł

Kiedy za oknem pada deszcz, a jedyną rzeczą, o której marzysz po powrocie z pracy jest wygodna kanapa, ciężko o motywację do treningu. Postaraj się wówczas oszukać swój umysł, który nakazywał Ci będzie pozostanie w domu. Zamiast szukać wymówek i teoretycznie lepszych, a w praktyce wygodniejszych rozwiązań, zacznij zastanawiać się nad rozwiązaniem problemu. Przypomnij sobie o poprzednim fascynującym meczu piłkarskim rozgrywanym w ulewnym deszczu, poszukaj przeciwdeszczowej kurtki z kapturem i rusz przed siebie. Nie jesteś przecież z cukru.

bieganie, motywacja, zdrowy tryb życia,
fot. pixabay.com

Podobny manewr wykonać można już w trakcie biegu. Kiedy twój wewnętrzny głos mówi Ci, że nie dasz rady i zaczynasz zastanawiać się po co właściwie to robisz, jak najszybciej utnij tego typu spekulacje. Wyznacz sobie najbliższy cel, do którego jesteś w stanie dobiec, zrób krótką przerwę na marsz, a następnie powtórz całą czynność. Początkowo walka z własnymi słabościami będzie dość trudna, jednak z czasem zauważysz, że podobnie jak formę fizyczną, dzięki bieganiu wyrobić można w sobie również nieustępliwość, cierpliwość i determinację.

Wynagradzaj się za zrealizowane cele

Jeśli naturalne korzyści płynące z uprawiania sportu to dla Ciebie zbyt mała motywacja, zawsze możesz pomyśleć o skromnych nagrodach za każde następne wykonane zadanie. Może być to zakup nowej książki, butów czy akcesoriów elektronicznych, które od jakiegoś czasu chodzą Ci po głowie. Pamiętaj jednak, żeby nagrody wręczać sobie wtedy, kiedy naprawdę się na to zasłuży. Zbyt częste obdarowywanie może się bowiem na dłuższą metę okazać zgubne.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here