Jeżeli chcemy zainwestować i dobrze ulokować swój kapitał, wybierzmy diamenty. Ich wartość ciągle rośnie. Co jeszcze powoduje, że warto zaufać tym minerałom? Przekonajmy się razem!

Wiedza to podstawa

Diament – jeden z najcenniejszych kamieni szlachetnych. Jest piękny i rzadko spotykany. Wszystko to powoduje, że – jak nie trudno się domyślić – jego cena nie należy do najniższych. Ale jeżeli się już go posiada, to warto potraktować go jako atrakcyjną formę inwestycji finansowej o dużej stopie zwrotu.

Oczywiście wartość pojedynczego kamienia zależy od szeregu mierzalnych czynników. Chodzi tu np. o masę kamienia (określaną jako ilość karatów), jego barwę (obejmującą spektrum odcieni), czystość, wykończenie (inaczej mówiąc m.in. jakość oraz stopień wypolerowania). Duże znaczenie mają również siła fluorescencji kamienia – skala świecenia pod promieniami UV oraz szlif kamienia – obróbka, która nadaje odpowiednią formę, zachowuje proporcję oraz pokrywa całą powierzchnię minerału symetrycznymi płaszczyznami (tzw. fasetami). Jak więc widać, na diamentach trzeba się trochę znać. Zwłaszcza jeżeli chcemy się kapitałowo zaangażować. Z drugiej strony, nawet jeśli niewiele o nich wiemy, zawsze możemy zasięgnąć rady u jubilera lub gemmologa, który o kamieniach kolorowych mógłby rozprawiać cały dzień.

Zyski po dekadzie i jak najdalej od wyprzedaży

Kolejna rzecz – każdy, kto decyduje się na zakup diamentów i chciałby na tym zarobić, musi mieć świadomość, że wkładanie pieniędzy w te minerały to wieloletnia lokata. Zysków możemy spodziewać się po około 10 latach. Jest to więc przedsięwzięcie tylko dla cierpliwych i wytrwałych osób. Czy każdy diament pozwoli nam podwoić lub potroić zainwestowaną kwotę? Zyski przyniesie każdy taki kamień – o ile jest prawdziwy. Zwykle największe pieniądze udaje się uzyskać z diamentami fantazyjnymi. I tu podpowiadamy, że warto postawić na kolor różowy lub niebieski. Uczulamy również, że lepiej nie próbować zaopatrywać się w diamenty dostępne na różnego rodzaju wyprzedażach, promocjach, w tzw. okazyjnych cenach. To próba wykorzystywania niewiedzy i grania na ludzkiej naiwności, ale też chciwości. Ceny diamentów nie ulegają dużym wahaniom. Nie ma tu także sezonowości. A przecież przedmioty przecenia się z jakiegoś powodu, prawda? O czym trzeba jeszcze pamiętać, żeby nie wpaść w pułapkę zastawioną przez oszustów? Diament musi mieć właściwy certyfikat, który potwierdzi jego autentyczność, wartość i pochodzenie. Dokument taki powinien być zaaprobowany przez Instytut Gemmologiczny. Można też zasięgnąć opinii ekspertów ze Stowarzyszenia Rzeczoznawców Jubilerskich.

Ile trzeba zainwestować? To zależy od poszczególnych kamieni i zasobności naszego portfela. Czasami wystarczy 1000 dolarów, innym razem potrzeba np. 10 000 dolarów. Pewne jest to, że to biżuteryjna lokata w zasadzie dla każdego.

A jeżeli ktoś się jeszcze zastanawia, czy diamenty to dobra inwestycja, to spieszymy poinformować, że w najbliższych latach zamkniętych zostanie kilka dużych kopalni, w których wydobywa się ten minerał. Na rynku będzie go mniej, więc jego wartość wzrośnie. Nie ma więc co zwlekać!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here